Ogrzewanie podłogowe – jakie wybrać?
Ogrzewanie podłogowe lub inne płaszczyznowe kojarzy się raczej z budową nowych domów, nie zaś remontem. Nic w tym dziwnego, bo zrobienie typowej podłogówki jest wówczas bardzo kłopotliwe. Jednak możliwości wykonania ogrzewania płaszczyznowego jest kilka.
Możliwości wykonania ogrzewania płaszczyznowego jest kilka:
- elektryczne maty lub folie;
- wodne ogrzewanie podłogowe;
- wodne ogrzewanie sufitowe lub ścienne.
Elektryczne ogrzewanie płaszczyznowe
Elektryczne jest najmniej kłopotliwe, bo maty albo specjalne odmiany przewodów grzejnych są na tyle cienkie, że można je zatopić w warstwie kleju do płytek ceramicznych, ewentualnie ułożyć pod panelami podłogowymi. Oczywiście, jeśli i tak wykonujemy nową wylewkę, to przewody można zatopić także w niej. Natomiast folie grzejne to produkt przeznaczony specjalnie pod panele podłogowe. Mają poniżej 1 mm grubości, a panele układa się na nich bez przyklejania.
(a – fot. LUXBUD) |
(b – fot. ELEKTRA) |
Cienkie folie (a) i maty grzejne (b) praktycznie nie podnoszą poziomu podłogi. To bardzo ważne przy remoncie. |
Wodne ogrzewanie płaszczyznowe
Wodne wymaga przede wszystkim przeprojektowania (właściwie stworzenia od nowa) całego układu hydraulicznego ogrzewania. O ile nie usuwamy starej wylewki ani nie demontujemy drewnianej podłogi na legarach, to poziom posadzki podniesie się o 4–5 cm. Wynika to głównie z grubości nowej wylewki, bo rurki mają stosunkowo małą średnicę, najpopularniejsze są 16 mm. Grubość wylewki zmniejszy dobranie cieńszych rurek i odmiany jastrychu przystosowanej do układania cieńszą warstwą oraz uzbrojenie go stalową siatką. Siatka nie tylko zmniejszy ryzyko powstawania pęknięć, poprawi także przewodzenie ciepła przez wylewkę.
W remontowanym domu warto też rozważyć zastosowanie systemowych płyt przystosowanych do pokrycia tzw. suchym jastrychem, czyli płytami włóknowo-cementowymi lub włóknowo-gipsowymi. Płyty to najczęściej odpowiednio wyprofilowany styropian – w zagłębieniach umieszcza się rurki ogrzewania. Tego rodzaju płyty są wprawdzie drogie, ale mają wiele zalet:
- podnoszą poziom podłogi mniej niż tradycyjna wylewka;
- poprawiają izolację cieplną pod rurami;
- bardzo mało obciążają strop;
- posadzkę na suchym jastrychu można wykonywać od razu (w przypadku tradycyjnej wylewki trzeba by czekać kilka tygodni).
Sufitowe lub ścienne ogrzewanie płaszczyznowe
Sufitowe lub ścienne systemy grzewcze zdecydowanie są mniej popularne, ale szczególnie właśnie przy remontach ujawniają swoje liczne zalety. Rurki stosowane w tych systemach są zwykle bardzo cienkie, tak że można je ukryć w tynku grubym na 2–3 cm. Zaś takiego zmniejszenia lub obniżenia pomieszczenia praktycznie nie odczujemy. I – co bardzo ważne – nie naruszamy podłogi często pokrytej atrakcyjnym parkietem. Nie ma też żadnego problemu z wysokością drzwi lub okien.
W starszych domach zaletą ogrzewania sufitowego i ściennego jest dopuszczalna wyższa temperatura pracy niż w przypadku podłogówki. Oznacza to większą moc cieplną w przeliczeniu na 1 m2, łatwiej więc utrzymać pożądaną temperaturę w domu o gorszej termoizolacji i większych stratach ciepła. Nie znaczy to wcale, że temperatura zawsze jest wyższa, lecz że możemy ją w razie konieczności podnieść, np. tylko na czas dużych mrozów.
Złożone z bardzo cienkich rurek maty ścienne i sufitowe to alternatywa dla wodnego ogrzewania podłogowego. (fot. HENNLICH) |
Jarosław Antkiewicz
Na zdjęciu otwierającym: Podłogówka pozbawiona ciężkiej wylewki również będzie działać dynamicznie – ogrzewanie lub stygnięcie lekkich elementów następuje szybko. (fot. RAYCHEM)