Domy dla UFO
To stare, opuszczone osiedle domów zostało wybudowane w latach 70. Nietypowa kubatura budynków szybko narzuciła skojarzenie z obiektami UFO. Tak naprawdę było to osiedle wykonane dla pracowników miejscowego przedsiębiorstwa, które specjalizowało się w produkcji gumy do żucia. Budowa osiedla nie została ukończona ze względu na kryzys gospodarczy. Firma ogłosiła bankructwo, a jej pracownicy zostali przesiedleni do innych miejscowości. Nietypowe osiedle domów nadal pozostaje niezamieszkane. Niebanalny kształt obiektów zrodził teorię głoszącą, że osiedle budynków zostało zaprojektowane z myślą o UFO i czeka na ich przybycie.
W 1978 roku w Tajwanie rozpoczęła się budowa osiedla letniskowo-resortowego w Sanzhi. Ekskluzywne domki w kształcie UFO miały być przeznaczone także dla stacjonujących w pobliżu wojsk amerykańskich.
Gdy projekt był już na ukończeniu, wtem zaczęto snuć teorie o nawiedzonym miejscu. Podczas prac zginęło kilku robotników. W pobliżu dochodziło do częstych wypadków samochodowych. Podobno w trakcie budowy miało tu miejsce kilka samobójstw. Te historie zaczęły docierać do każdego zakątku kraju.
Mieszkańcy uważali, że to zemsta za zbezczeszczenie zwłok holenderskich żołnierzy – przed laty w tym miejscu znajdował się zapomniany cmentarz. Plotki o rozsierdzonych duchach, znalezionych rzekomo setkach szkieletów i brak funduszy, skazały całe miasteczko na zapomnienie.
Niektórzy twierdzili, że jest to kara za „dewastację” pomniku smoka, który miał pilnować osiedla. Inwestor zalecił, by figurę przeciąć na pół. Ten szczyt ekstrawagancji oburzył społeczeństwo.
Przyczyny plajty dewelopera domków UFO
Deweloper znacznie się przeliczył, żądając za kupno domków absurdalnie wysokich cen, jakby zapominając o tym, że choć budowa jest nietypowa, to jednak mała i wykonana z tanich materiałów. Dodatkowo zaczął się wtedy masowy kryzys inwestycyjny, który doszczętnie dobił projekt. Prace zawieszono w 1980 roku, a niedokończone domy stały się atrakcją turystyczną.
Niestety teraz nie można już zobaczyć śladów po jednej z najbardziej niezwykłych klap inwestycyjnych w historii. 29 grudnia 2008 roku ruszyły prace rozbiórkowe, pomimo protestów ludzi, którzy chcieli, by domki zamienić w muzeum. Dziś na terenie Sanzhi nie ma już śladu po domkach w kształcie UFO. Nie słyszymy także o dalszych ofiarach śmiertelnej klątwy.
I choć domki popadały w ruinę – za sprawą czasu, ale także ze względu na wątpliwą jakość materiałów – to szkoda, że nie ostało się nic z tej nietypowej konstrukcji. Inwestor pomimo tego, że stracił ogromne pieniądze, to zyskał sławę, która przetrwała dłużej, niż jego konstrukcje.